Världen enligt en blondin

i znowu poniedzialek :/

Dziwne uczucie w zoladku. Chyba pasowaloby cos zjesc. Wszystko w zmojim zyciu sie ustabilizowalo. Ze szkoly dzwonili w piatek…. zalatwione!! moge kontynuowac, w pracy przedluzono mi umowe!! a na imprezie tez bylo ok ….powiedzmy ze ok, bo dla mnie skonczyla sie troszke wczesniej :) Ludek wrocil do domu o 6 rano balownik moj.  Dzisiaj ja od 5.50 na nogach a on pewnie jeszcze spi …. znajac zycie to napewno spi :) Piatek byl naprawde rewelacyjny. Same dobre wiesci, nie napracowalam sie o 15.00 poszlam sobie na masaz i pozniej do domu :) Wsobote prawie pierwsza rzecza ktora zrobilam po sniadaniu i przytulankach porannych …byl sklep zakup wstazeczki i przerabianie bluzki na impreze. Ahhhh bylismy tez w salonie audi patrzyc na nowy samochod, i probna jazde tez zaliczylismy…teraz bedzie wiec tylko o tym wkolko w domu mamrotanie :) Coz…. ludek zadowolony :) wiec zmiana auta zbliza sie wielkimi krokami. Wczoraj wyjatkowo wczesnie pololzylismy sie (ok 20.00) wiec w nocy o 2 bylam juz wyspana i gotowa na prysznice i poranne kawy….. nie wiedziec czemu gdy sie polozylam i pospalam troche dluzej obudzilam sie wyjatkowo NIEwyspana i bez ochoty na rozpoczecie kolejnego tygodnia. Ale coz jestem juz tu….. kawe zdazylam juz wypic, zaraz pobiegne po sniadanko na druga strone ulicy i bedzie juz wsszystko ok :) Pozniej biare sie za nauke bo szkola juz za dwa dni!! Yupiiiii nigdy sie tak nie cieszylam z powodu….szkoly!
Kramar

Kommentera

E-postadressen publiceras inte. Obligatoriska fält är märkta *