:) nareszcie!!!!!!.mama wyrazila zgode.za trzy tygodnie bedzie juz u mnie my syster :) ehh juz sie nie moge doczekac :) Mdzia KOCHAM CIE!!!!!
weekend minal bardzo spokojnie :) w piatek po pracy poszlismy do kina i na kolacje…w domu padlam przed tv :) .obudzilam sie w sobote w lozku co oznacza ze luddek moj kochany mial dosc sily by zaniesc mnie na miejsce :) w sobote porzadki w mieszkaniu zajely mi dobrych kilka godzin…pozniej rodzice ludwiczka po mnie przyjechali i pojechalismy grillowac…wiec w sobote w domu bylismy znow puzno..ale mialam dosc sily na dotarcie w miejsce na spanie przeznaczone :) w niedziele dzien rozpoczelismy ok 11…z pysznym wspolnym sniadankiem za ktorym coraz bardziej teskno ze wzgledu na rozne tryby zycia :) i rozne pory wstawania w ciagu tygodnia :( pozniej ze wzgledu na dzien mamy w szwecjii obchodzony 27 maja …dzien pozniej niz w polsce…pojechalismy zakupic kwiaty i w odwiedzinki…posmakowac tortu truskawkowego i innych pysznosci.zmeczeni.. po zakupy.. w drodze powrotnej..zdazylam sie wkurzyc na ludde bo oczywiscie leci przez ten sklep jakby go gonili..a ja lubie sobie pochodzic i poogladac… kto wie.??? moze akurat cos mi wylecialo z glowy a potrzebne… wiec musze przesledzic wszystkie pulki by znalezc zapomniana rzecz :)
dzisiaj ku mojemu zaskoczeniu obudzilam sie 15 minut przed muzyczka ktora zwykla budzic mnie co rano od pewnego czasu, ze swiadomoscia ze tylko 15 minut pozostalo mi u boku ukochanego :) a pozniej tylko prysznic przywitanie kolejnego tygodnia. nie jest zle…choc zdazaja sie wyjatkowo dziwni ludzie..np jedna kobieta 10 razy pytala gdzie ma isc…a inny wralam co chwile ..pogadac… o pierdolach i skarzyl sie na swoja pamiec ze nie wie czy to juz mowil..ale…itd :) wiec kontynuuje moj poniedzialek bezstresowo i milo.do uslyszenia!!! dla tych ktorych kocham :KOCHAM WAS!! I TESKNIE !!!